sobota, 18 kwietnia 2020

parasolka

Zawsze chciałam taką zrobić.
Nadarzyła się okazja, gdy znalazłam pod śmietnikiem stary, brudny, ale sprawny parasol. I to z całkiem ładną rączką.






Kordonek Stokrotka, szydełko nr 2 i 1,75.

7 komentarzy:

  1. Przepiękna !!!!!a skąd Pani zdobyła wzór ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ cudeńko ! Zawsze zachwycały mnie takie parasolki, ale nawet nie marzę o wydzierganiu podobnej, za wysokie progi- tym bardziej gratuluję pięknego wykonania .

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealna do jakiejś letniej sesji fotograficznej. Wspaniała praca.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nieziemski parasol, idealny do ślubnej sesji zdjęciowej. Na razie mam taki tylko w marzeniach. Twój jest przepiękny!

    OdpowiedzUsuń